Anna Krzanowska „Autoportret z czaszką”

Anna Krzanowska „Autoportret z czaszką”

Pastel na papierze „Autoportret z czaszką” Anny Krzanowskiej o wymiarach 50cm x 70 cm powstał w 2022 roku w technice pastel na papierze.

Kategoria: Tagi: ,

artysta: Anna Krzanowska

rok: pastel na papierze

rok: 2022

wymiary: 50 cm x 70 cm

certyfikat autentyczności: tak

Zapytaj o cenę

    Opis

    Praca przedstawia zmultiplikowany autoportret, którego kolejne warstwy oraz ujęcia nakładają się na siebie i przenikają wzajemnie. W samym centrum naniesiona jest na nie, delikatnie zarysowana za pomocą białych konturów czaszka, które wybrzmiewa na tle sportretowanych twarzy. Kompozycja obrazu jest zamknięta, rozproszona i dynamiczna. Złudzenie perspektywy zostało stworzone za pośrednictwem wizerunków widocznych z różnych ujęć – en face, w trzech czwartych i z profilu. Tło jest jednolite, jednak gama barwna wybrana do stworzenia portretów szeroka i stonowana. Artystka odeszła od koloru lokalnego, sięgając do abstrakcyjnych, nierzeczywistych barw. Na odbiór dzieła wpływa wyraźny rysunek, kontur oraz rozmycie kształtów. Całość wywołuje silne wrażenie napięcia, co jest dodatkowo podkreślone przez spoglądającą na wprost widza postać. 

    Artystka sięgnęła do charakterystycznego w swojej twórczości zabiegu deformacji postaci. Nie jest to portret dosłowny, ale jego wrażenie, przywołujące na myśl słynną firmę portretową Stanisława Ignacego Witkiewicza i pierwszych kubistów skupionych na esencji malowanego przedmiotu. Krzanowska czerpie jednak z historii sztuki znacznie więcej, o czym świadczy subtelnie wykorzystany – a podkreślony w tytule – motyw vanitas (łac. marność), odsyłający nas do starotestamentowej Księgi Koheleta. Przemyślenia egzystencjalne, fascynacja śmiercią i przemijaniem przejawiała się najwyraźniej w okresie średniowiecza oraz baroku. Krzanowska przedstawiła więc swój portret alegorycznie, oddając poprzez zmultiplikowanie wizerunków upływ czasu czy zmienność, jakiej poddawane jest  ciało człowieka. 

    Artystka igra z tradycyjnymi konwencjami, wykazując się erudycją. Chociaż portret zajmuje szczególne miejsce w jej gabinecie osobliwości, to jest to w rzeczywistości „wizerunek bez twarzy”, który będzie odczytywany i interpretowany inaczej wraz z każdym nowym odbiorcą. Krzanowska tworzy miejsca surrealistyczne o mętnym nastroju nieprzemijającego snu, w których w kolejnych warstwach pracy ukryte są jej własne emocje. Malowanie to przede wszystkim odsłanianie – tego, co ważne, ale i siebie. Subtelny rysunek pastelom jest jednocześnie niebywale silny, a momentami nawet teatralny. Całość sprawia wrażenie bycia w procesie, nieustannej transformacji.