Anna Krzanowska „Dzikie sny”

Anna Krzanowska „Dzikie sny”

Obraz Anny Krzanowskiej „Dzikie sny” wykonany w technice akwarela na papierze. Praca o wymiarach 57cm x 76cm pochodzi z 2022 roku.

artysta: Anna Krzanowska

rok: akwarela na papierze

rok: 2022

wymiary: 57cm x 76cm

certyfikat autentyczności: tak

Zapytaj o cenę

    Opis

    Jedna z prac z cyklu „Dzikie sny” przedstawiająca zdekomponowany portret, prawdopodobnie młodego chłopca w ujęciu en trois quarts, o zamkniętej i prostej kompozycji. Ma on szeroko otwarte usta z lśniącymi białymi zębami i szeroko otwarte oczy, niesymetrycznie rozmieszczone na twarzy. Nie jest ona w pełni widoczna, jej część pokrywają błękitne, żółte i fioletowe plamy barwne, spod których widoczne są jedynie brązowe, krótkie włosy. Choć brak na obrazie perspektywy czy planów – praca posiada jednolite tło w naturalnej barwie – to skupia całą swoją uwagę na szerokiej i intensywnej gamie barwnej. Dominantą kolorystyczną są przede wszystkim wspomniane rozmywające się plamy na twarzy chłopca. Na uwagę zasługują przede wszystkim zabiegi formalne – rozmycie kształtów oraz dekompozycja elementów twarzy, które wywołują wrażenie napięcia, tajemniczości, niepewności.

    Portret w tradycji malarskiej to obraz będący przedstawieniem danej osoby, odwzorowujący jej wygląd zewnętrzny. W tym przypadku mamy jednak do czynienia z portretem au rebours – na opak. Krzanowska stosuje w swojej pracy nie tylko deformacje, ale i uproszczenia. Żywiołowość kompozycji, jaskrawe kolory, niezwykle dynamiczna kompozycja i gorączkowość plam barwnych przywodzą na myśl wewnętrzną energię portretowanego. Nie liczy się wizerunek, ale jego reprezentacja oraz emocje, będące niemalże szałem twórczym. Artystka koresponduje do pewnego stopnia z twórczością Chaima Soutine, który uważał, że deformacja to życie, a jej brak jest kwintesencją nudy. Mimo tego odwrócenia, artystka mistrzowsko oddaje charakter postaci i jej cielesność.

    Twórczość Krzanowskiej można przywołać do gabinetu osobliwości – miejsca, w którym możemy znaleźć wszystko to, co nieoczywiste, tajemnicze, trudne do zrozumienia, ale i fascynujące. Artystka zabiera nas w podróż po wyobraźni i dynamicznej ekspresji. Portret chłopca, jego transformacja, budzą w nas w jednak grozę. Na co spogląda? Czego się obawia? Malarka zamiast dawać odpowiedzi, pozwala sobie oraz nam na pytania, pokazując, że mnogość interpretacji zawsze jest przyczynkiem do czegoś niezwykłego – dokładnie tak jak w twórczości surrealistów, dla których sen był sferą wolną od ograniczeń.