Eugeniusz Minciel „Bez tytułu”

Eugeniusz Minciel „Bez tytułu”

Obraz Eugeniusza Minciela został namalowany w 2003 roku w technice akrylu na płótnie i ma wymiary 240 x 280 cm. Jest to malarstwo totalne – organiczne, balansujące między konkretnością gestu a abstrakcyjną formą. Obraz przedstawia zbiór zniekształconych figur geometrycznych, o nieregularnych krawędziach, które nakładają się na siebie wzajemnie. 

artysta: Eugeniusz Minciel

rok: 2003

wymiary: 240 cm x 280 cm

certyfikat autentyczności: tak

Zapytaj o cenę

    Opis

    Kompozycja pracy jest otwarta, złożona i zrytmizowana. Nie sposób wyznaczyć w niej punktu centralne, schemat kompozycyjny jest tym samym rozproszony, wieloplanowy oraz dynamiczny. Wszystkie te zabiegi formalne wpływają na oddanie ruchu na obrazie. Można w tym przypadku również powiedzieć o specyficznej perspektywie kulisowej, którą tworzą szeregi zasłaniających się częściowo konstrukcji, które w efekcie dają wrażenie głębi. Gama barwna jest szeroka i monochromatyczna. Tonacje nasyconych czerwieni równoważą się ze zgaszonymi błękitami. Mamy więc do czynienia z licznymi kontrastami walorowymi oraz temperaturowymi. Obraz jest silnie ekspresyjny – oddziałuje nie tylko środkami formalnymi (kompozycją, kolorem), ale i samą materią, czyli sposobem nakładania farby. 

    Prace Mincela są oderwane od rzeczywistości, przy jednoczesnej konkretności gestów oraz kształtów. Balansuje on pomiędzy figuratywnością a właściwym abstrakcjonizmem. Obraz ten jest silnie organiczny, co zostało podkreślone przez dobór barw. Artysta skupia się na geście, podobnie jak w połowie lat 50. XX wieku czynili artyści z nurtu action painting czy informel, tacy jak Jackson Pollock czy Hans Hartung. Dzięki temu obraz poddaje się instynktowi, a sam akt tworzenia czy odbioru dzieła nie jest kontrolowany w żadnym stopniu przez rozum. 

    Ponadto kształty, które wybrał budzą silne skojarzenia z ruchem, czym nawiązuje również do futurystów, pragnących oddać w malarstwie czwarty wymiar – czas. Koliste ruchy i zamaszyste pociągnięcia pędzla dodają pracy dramatyzmu i teatralności, ale jednocześnie sprawiają, że zaczyna ona drgać. Obraz przez zastosowane środki formalne zdaje się być wręcz agresywny, gwałtowny, buntowniczy. Prędkość i żywiołowość płótna miesza ze sobą kształty, a wspomnienia łączy w jeden łańcuch przyszłości i teraźniejszości – tak jak płaszczyzny, które się przenikają. 

    Mincel nie skupia się jednak na wewnętrznych przeżyciach i emocjach, jego malarstwo jest chłodne i metodyczne oparte na zasadach układów form i kolorów. Praca dąży do swobodnej ekspresji zastosowanych elementów kompozycji. Artysta, podkreślając swój gest, stworzył płótno ogromnych rozmiarów, czym tak naprawdę nawiązuje do wielkich mistrzów historii sztuki oraz współczesności, którzy chcą pochłonąć swoją materialnością odbiorców. Najważniejsze jest pozostawienie własnego śladu w świecie, a nie ma nic bardziej sugestywnego niż właśnie malarski gest.